Do czego ludzie potrzebują narkotyków?
Mieczysław Wojciechowski
Umiejętności społeczne

Pozostaje tylko zadać pytanie, czy owe „umiejętności interpersonalne” (albo „społeczne”) mogą być przedmiotem uczenia się, tak jak „umiejętności zadaniowe”? Na szczęście tak, choć czego innego będziemy się uczyć niż w przypadku umiejętności „zadaniowych”. Co to będzie?

Uważa się, że dla sprawnego, „nie stresującego” funkcjonowania w kontaktach z ludźmi potrzebne są nam, z grubsza biorąc, umiejętności trojakiego rodzaju. Jedna ich grupa to umiejętności związane z wyrażaniem siebie. A co takiego ma człowiek do wyrażenia? Na przykład to, czego potrzebuje (lub czego nie chce), to, co czuje lub to, co myśli (sądzi, uważa). Inaczej mówiąc – swoje potrzeby, emocje i opinie.

Oprócz wyrażania siebie mamy również potrzebę odpowiedniego, zadowalającego dla nas, reagowania na potrzeby, emocje i opinie innych. Wśród możliwych do wyrażenia opinii szczególne miejsce zajmują opinie innych osób na nasz własny temat, zwłaszcza zaś opinie negatywne, czyli krytyka naszej osoby lub naszych zachowań.

To właśnie lęk przed cudzym, negatywnym osądem bywa poważnym źródłem niepokoju i stresu, a także hamulcem do wielu naszych – potencjalnych – działań.

Oprócz umiejętności związanych z wyrażaniem siebie i reagowaniem na zachowania innych (zwłaszcza na zachowania nieakceptowane czy niepożądane) można też wyróżnić trzecią grupę umiejętności, związanych ze współpracą z innymi. Jako przykłady takich umiejętności można podać prowadzenie dialogu (bez agresji i wycofywania się), zwłaszcza przy odmiennych czy niezgodnych opiniach między rozmówcami, umiejętność zawierania porozumień czy umów (negocjacje), a także umiejętność rozwiązywania konfliktów (mediacje).

Do tych umiejętności należałoby jeszcze dodać zestaw konstruktywnych postaw, z których najważniejsze to: postawa wobec siebie samego, wobec innych ludzi i wobec sytuacji trudnych. Nie chodzi przy tym o postawy jakiekolwiek, lecz postawy korzystne, a za takie uznać by można: pozytywny stosunek do siebie samego (co oznacza pozytywną samoocenę, zadowalające poczucie wartości, wiarę we własne możliwości), pozytywny stosunek do otoczenia (wyrażający się zaufaniem do innych, poczuciem bezpieczeństwa w kontaktach, postawą prospołeczną) oraz dojrzały stosunek do problemów (sytuacji trudnych), wyrażający się traktowaniem ich raczej jako „zadania do rozwiązania” niż bariery w działaniu.

Taki zestaw umiejętności i postaw znacznie redukuje ryzyko uciekania się do pomocy środka chemicznego w konfrontacji z sytuacjami problemowymi.

Warsztaty psychologiczne dostarczają ludziom sytuacji, które służą nabywaniu tego rodzaju różnych umiejętności – osobistych i interpersonalnych („międzyludzkich”). Tego rodzaju doświadczenia dowodzą, że coraz trudniej wskazać takie własne cechy, przydatne w codziennym kontaktowaniu się z innymi ludźmi, których nie można by się nauczyć. Tyle tylko, że normalne życie nie zawsze dostarcza nam odpowiednio dużo dobrych okazji. Przeciwnie, czasem wręcz utrwala nasze wcześniej nabyte, wyuczone urazy, zahamowania czy obawy. Dlatego nieraz przydatne okazują się „sztuczne” sytuacje, nastawione specjalnie na to, by tych okazji dostarczyć – czyli szkolenia, treningi czy warsztaty psychologiczne.


  PRZEJDŹ NA FORUM