W swietle prawa
Kiedy sąd może nakazać sprawcy opuszczenie lokalu i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej?

Zakaz zbliżania jest środkiem zapobiegawczym stosowanym na szeroką skalę w USA i innych krajach opartych na systemie prawa precedensowego. W Polsce bywał dotychczas wykorzystywany przez prokuratorów na mocy interpretacji przepisu zawartego w art. 275 § 2 kodeksu postępowania karnego. Obecnie, po nowelizacji kodeksu karnego, obowiązującej od 21.11.2005, zakaz zbliżania został wprowadzony jako środek zapobiegawczy stosowany łącznie z dozorem policyjnym. Wprowadzono także nakaz opuszczenia przez sprawcę lokalu, co może przyczynić się do tego, że to sprawca, a nie jak bywało dotychczas, ofiara, będzie musiał wyprowadzić się z mieszkania.

I tak, jeżeli zachodzą przesłanki dla zastosowania tymczasowego aresztowania wobec oskarżonego o przestępstwo popełnione z użyciem przemocy lub groźby bezprawnej wobec członka rodziny, sąd może zamiast tymczasowego aresztowania zastosować dozór Policji, pod warunkiem, że oskarżony opuści lokal zajmowany wspólnie z pokrzywdzonym, w wyznaczonym przez sąd terminie, i określi miejsce pobytu.
W razie opuszczenia lokalu, prokurator ustanawiając w postępowaniu przygotowawczym dozór policyjny może zakazać oskarżonemu kontaktu z pokrzywdzonym w określony sposób.

Zakaz zbliżania, czy kontaktu sprawcy z ofiarą w praktyce oznacza, że w toku postępowania przygotowawczego podejrzany, wobec którego nie zostało orzeczone tymczasowe aresztowanie ( a więc przebywa na wolności) nie może zbliżać się na określoną odległość do ofiary, czy przebywać w tych samych miejscach, co ona. Taki środek ma zapobiec ewentualnym próbom zastraszania, szantażowania osoby pokrzywdzonej przez podejrzanego, a także zmniejszyć dolegliwość dla osoby pokrzywdzonej związaną z samą koniecznością znoszenia jego obecności.

Od 21.11. 2005 obowiązuje ustawa o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie, która zmieniła niektóre przepisy kodeksu karnego. Obecnie sąd może także, umarzając warunkowo postępowanie karne wobec sprawcy przestępstwa popełnionego z użyciem przemocy lub groźby bezprawnej wobec członka rodziny albo zawieszając wykonanie kary za takie przestępstwo, nałożyć obowiązek powstrzymywania się przez sprawcę kontaktowania się z pokrzywdzoną lub innymi osobami w określony sposób,
lub opuszczenia lokalu zajmowanego wspólnie z osobą pokrzywdzoną.
Nakładając na sprawcę takie obowiązki, sąd określa sposób kontaktu skazanego z pokrzywdzonym, ale może także zakazać zbliżania się skazanego do pokrzywdzonego w określonych okolicznościach.


Co to znaczy, że mogę być oskarżycielką posiłkową w procesie?

W sprawach ściganych z oskarżenia publicznego ( a więc także w sprawach o znęcanie się nad członkiem rodziny) osoba pokrzywdzona przestępstwem może występować w procesie jako oskarżyciel/-ka posiłkowy/-a, na zasadach strony, obok lub zamiast oskarżyciela publicznego (prokuratora).

Z występowaniem w tej roli procesowej nie wiąże się dla osoby pokrzywdzonej konieczność pokrycia kosztów procesu, nawet jeśli oskarżony zostanie uniewinniony lub gdy postępowanie przeciw niemu zostanie umorzone.

Osoba pokrzywdzona przestępstwem może aż do rozpoczęcia przewodu sądowego na rozprawie głównej złożyć oświadczenie, że chce w procesie występować w takim charakterze. Pokrzywdzona występująca bez pełnomocnika (adwokata) jest o takim prawie informowana przez sąd a wcześniej przez organ prowadzący postępowanie przygotowawcze (na piśmie, wraz z informacją o przysługujących ofierze przestępstwa prawach).

Niedotrzymanie terminu do zgłoszenia się w charakterze oskarżyciela/-ki posiłkowego/-j powoduje niemożność występowania w takiej roli.

Sąd nie wydaje postanowienia o dopuszczeniu oskarżyciela/-ki posiłkowego/-ej, a więc jeśli dana osoba spełnia warunki (jest pokrzywdzoną w sprawie, złożyła wniosek w terminie, a postępowanie nie toczy się w trybie doraźnym lub nie jest postępowaniem poprawczym) to staje się oskarżycielem/-ką posiłkowym/-ą. Sąd odmówi jednak dopuszczenia osoby do tej roli, jeżeli jej wniosek o woli wstąpienia został złożony po terminie, osoba chcąca być oskarżycielem/-ką posiłkowym/-ą nie jest do tego uprawniona (nie jest pokrzywdzona w sprawie), a także, jeśli w postępowaniu bierze już udział określona przez sąd liczba oskarżycieli.

Oskarżycielom posiłkowym przysługują w procesie prawa strony, czyli takie uprawnienia procesowe, jakie mają prokurator (oskarżyciel publiczny) oraz oskarżony.

W praktyce oznacza to:

-Informowanie przez sąd o terminach kolejnych rozpraw;

-Prawo do zadawania pytań oskarżonemu, świadkom;

-Prawo do wnioskowania o przeprowadzenie dowodów np. przesłuchanie dodatkowych świadków, dołączenie dodatkowych dokumentów, innych dowodów np. nagrań (wniosek taki można zgłaszać na piśmie lub ustnie do protokołu rozprawy);

-Prawo do replikowania (ustosunkowywania się do tego, co powiedział na rozprawie oskarżony);

-Prawo do otrzymywania odpisów orzeczeń i zarządzeń wydanych poza rozprawą, jeśli można je zaskarżyć, a oskarżycielka posiłkowa nie była obecna na posiedzeniu sądu, podczas którego je wydano lub w czasie ich ogłoszenia;

-Prawo do posiadania pełnomocnika (adwokata), który może reprezentować oskarżycielkę posiłkową w sądzie;

-Prawo do składania środków odwoławczych- w tym apelacji od wyroku sądu w pierwszej instancji;

-Prawo do wnoszenia takich wniosków jak: o wyłączenie sędziego, protokolanta, ławnika, biegłego; o sprostowanie protokołu rozprawy;

-Prawo do przeglądania akt sądowych, sporządzania z nich notatek, a także ich kserowania;

-Prawo do wypowiadania się w każdej kwestii podlegającej rozstrzygnięciu np. co do zawieszenia postępowania, umorzenia postępowania;

-Prawo do żądania uzupełnienia postępowania przygotowawczego, ale i przewodu sądowego;

-Prawo do przemawiania na zakończenie przewodu sądowego, (po prokuratorze) w tzw. mowie końcowej;

-Prawo do żądania uzasadnienia wyroku;

Oskarżyciel/ka posiłkowa nie musi w trakcie procesu korzystać ze swoich uprawnień. Jednak, jeśli osoba pokrzywdzona występuje w procesie jedynie w charakterze świadka, to wówczas nie ma wpływu na postępowanie, składa jedynie zeznania, a ewentualne uwagi i wnioski może zgłaszać prokuratorowi pod rozwagę. Prokurator nie jest w żaden jednak sposób zobowiązany do brania ich pod uwagę.

Czy i kiedy mogę domagać się odszkodowania od sprawcy?

Jeśli na skutek przemocy Ty lub Twoje dzieci doznaliście uszkodzeń ciała, uszczerbku na zdrowiu, zarówno fizycznym jak i psychicznym, strat majątkowych, to wówczas możesz domagać się zasądzenia od sprawcy przemocy odszkodowania za doznane szkody, a także zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.

Powództwo o odszkodowanie można zasadniczo wnieść w dwojaki sposób:

-Jeśli przeciwko sprawcy przemocy toczy się postępowanie karne, to po jego zakończeniu (kiedy jest już podstawowy dowód w postaci wyroku karnego), można wnieść pozew cywilny do odpowiedniego sądu cywilnego. Wówczas postępowanie cywilne toczy się na ogólnych zasadach (trzeba m.in. uiścić wpis sądowy).

-Osoba pokrzywdzona przestępstwem może do czasu rozpoczęcia przewodu sądowego na rozprawie głównej wytoczyć przeciwko oskarżonemu powództwo cywilne (adhezyjne), aby dochodzić w postępowaniu karnym roszczeń majątkowych wynikających bezpośrednio z popełnionego przestępstwa.

Powództwo adhezyjne można złożyć na etapie postępowania przygotowawczego (wtedy prowadzący postępowanie dołącza pozew do akt i przesyła do sądu). Jednak to od decyzji sądu zależy, czy zostanie ono rozpoznane czy nie. Również prokurator może poprzeć takie powództwo lub z nim wystąpić.

Pozew musi spełniać wymogi formalne pisma procesowego i pozwu. (zobacz przykładowy pozew)

Sąd ma prawo odmówić przyjęcia pozwu jeśli: roszczenie cywilne z mocy prawa jest niedopuszczalne, roszczenie to nie ma bezpośredniego związku ze stawianymi w sprawnie zarzutami, powództwo zostało złożone przez niewłaściwy/nieuprawniony podmiot, powództwo w tej samej sprawie zostało już wniesione przed inny sąd.

Sąd może zasądzić w całości lub w części albo oddalić powództwo cywilne w razie wydania wyroku skazującego lub warunkowo umarzając postępowanie. Sąd pozostawia powództwo bez rozpoznania, jeśli uniewinnia oskarżonego lub umarza postępowanie a także, gdy uzna, że materiał dowodowy ujawniony w toku postępowania sądowego jest niewystarczający do rozstrzygnięcia powództwa, a uzupełnienie materiału dowodowego spowodowałoby znaczną przewlekłość postępowania.

Jeżeli sąd odmówił przyjęcia powództwa cywilnego lub pozostawił je bez rozpoznania, można dochodzić swego roszczenia w postępowaniu cywilnym.

Jeżeli w terminie 30 dni od daty odmowy przyjęcia lub pozostawienia powództwa cywilnego bez rozpoznania powód cywilny wniesie o przekazanie pozwu sądowi właściwemu do rozpoznawania spraw cywilnych, za dzień zgłoszenia roszczenia uważa się dzień wniesienia pozwu w postępowaniu karnym. Jest to istotne z punktu widzenia przerwy biegu przedawnienia roszczenia.

W razie zawieszenia postępowania sąd na żądanie powoda cywilnego przekazuje wytoczone powództwo sądowi właściwemu do rozpoznawania spraw cywilnych.

Skorzystanie z instytucji powództwa adhezyjnego powoduje, że nie trzeba ponownie wnosić sprawy do sądu cywilnego, co zaoszczędza czas. Szybkie działanie ( a więc i nie czekanie na zakończenie procesu karnego) ma i ten plus, że można złożyć wniosek o zabezpieczenie powództwa. Powoduje on, że oskarżony nie może np. pozbyć się składników majątku, które mogą gwarantować zabezpieczenie odszkodowania. Ponadto powództwo cywilne złożone w trakcie procesu karnego przerywa bieg przedawnienia.

Warto też wiedzieć, że w przypadku umorzenia, warunkowego umorzenia lub zawieszenia postępowania przygotowawczego w terminie 30 dni od daty doręczenia postanowienia można żądać przekazania sprawy sądowi cywilnemu. Jeżeli w tym terminie żądania nie zostanie zgłoszone, to zabezpieczenie powództwa upada a wniesiony poprzednio pozew nie wywołuje skutków prawnych.


  PRZEJDŹ NA FORUM