Tata często mi powtarzał: "nie wydawaj pieniędzy na samochód zanim coś się nie zepsuje". Utrzymywanie muzealnych samochodów to fajna pasja dla tych co nie mają nic ciekawszego do roboty. Mam znajomego, który po tym jak jego żona wyprowadziła się z domu zabierając dzieci urządził sobie w kuchni warsztat do remontowania starego motocykla. Wreszcie osiągnął to co chciał.
Niektórzy lubią robić dodatkowy lifting. Zakładają dodatkowe oświetlenie, spojlery, czy chromowane detale. Podobno modne jest teraz oklejanie samochodów specjalną folią zabezpieczającą lakier, a co za tym idzie karoserię auta. Coś w tym jest bo nasze samochody firmowe, które co jakiś czas wymieniamy na nowe, lśnią po zdjęciu reklamy jakby były świeżo malowane. Wszystko dzięki folii reklamowej, którą były oklejone. Nawet sam się zastanawiałem czy taką folią nie okleić mojego twingo. Szef zaproponował, że taką reklamę założy za darmo, a dodatkowo dorzuci się do paliwa. To chyba dobra propozycja. Samochody naszej floty okleja nam od lat Fabryka Reklamy z Łodzi http://fabrykareklamy.pro . Widać, że ich folia skutecznie zabezpiecza lakier i blachę. |