Już 25 lat żyjemy w niepodległej Polsce, chociaż moi rodzice ciągle nie potrafią powiedzieć złego słowa o tamtych latach sprzed 1989 roku. Mówią, że było im ciężko, że wiele spraw było postawionych na głowie, ale na wszystko były sposoby, a przede wszystkim były równe warunki życia dla wszystkich. Podobno ludzie mieli w sobie więcej godności. Dziadek, który przeżył zesłanie na Syberię, a potem był w partii nie może uwierzyć, że tyran się rozpadł, chociaż teraz znowu odrastają mu macki. Ja się cieszę, że nikt nie musi brać dziecka do kolejki by cokolwiek kupić. Że na studia nie ma punktów za pochodzenie. Że dobra praca nie zależy od tego czy jest się w partii czy nie, chociaż podobno to nie zawsze jest prawda, szczególnie w małych miastach. Cieszę się, że mamy to święto i że przyjechało na nie tylu ludzi i nie brakowało mi ani etatowych związkowców, ani gderających i podburzających do nienawiści polityków. Brałam udział w plebiscycie "Ludzie Wolności". Cieszę się że był on potraktowany na tyle ogólnie, że w zasadzie wszyscy wygrali. Przy okazji dowiedziałam się że współorganizator Mennica Polska jest instytucją założoną 250 lat temu przez Stanisława Augusta by uchronić nasze interesy przed zaborcami. To miło poczuć historię tak blisko. Nie zepsuje mi ją nikt. Cieszę się że udało mi się zdobyć monetę kolekcjonerską Narodowego Banku Polskiego wyemitowana z okazji 25 rocznicy upadku ustroju komunistycznego. Oczywiście wybitą w Mennicy Polskiej. Przy okazji dzięki lekturze strony Mennicy zrozumiałam na czym polegają te kursy złota i srebra http://inwestycje.mennica.com.pl/poradnik-inwestora/kurs-srebra/ i jak można zarabiać na nich zarabiać i to niezłe pieniądze.
 |