Studiować czy nie? Bo już nie wiem
Studiować, bo za chwilę mgr będzie wymagany dla osoby dbającej o czystość w toaletach miejskich... A tak na poważnie, to wszystko zależy od tego co i jak zamierzasz robic, jeżeli masz wygórowane ambicje, to studiuj, jeżeli chcesz mimo wszystko mieć większe szanse na pracę w kraju jak i za granicą, to uważam obecnie, że lepszym wyjściem jest zawodówka, technikum i jakiś porządny fach w rękach. Wiele osób śmiało sie z przysłowiowego polskiego hydraulika, ale prawda taka, że faktycznie fachowca, który an się na robocie, nie zrobi wszystkiego tak, jak było u mnie, że niby ok, założyłem płytki i po 2 miesiącach było kucie, bo gdzieś w ścianie coś spawał, i zrobił to żle i woda w ścianie mi sie lała...to ze świecą szukać. Znajomy mi polecał hydraulika, hydraulika, ale się okazało że za daleko mieszkam, na szczęście on miał kogoś znajomego bliżej, którego polecił i gość naprawił to co poprzedni zepsuł... nie mniej łazienka od podstaw robiona praktycznie dwa razy w ciągu 2 miesięcy


  PRZEJDŹ NA FORUM